fbpx
wtorek, 29 kwietnia 2025

Iga Świątek, niezaprzeczalny fenomen sportowy, jest pytana przez dziennikarza o to, czy się maluje. Nie sądzę, aby Ronaldo ktokolwiek zapytał jakiego żelu do włosów używa, choć pewnie wiele osób to będzie ciekawiło.– mówi Małgorzata Wrońska, międzynarodowy ekspert cheerleadingu.

Idąc dalej: kobiecy sport to więcej ciała, krótsze spódniczki, głębsze dekolty, czyli dziewczyny jako ozdoby. Takie przedstawianie kobiet w sporcie sprawia, że wielu mężczyzn traktuje je po prostu jak przedmiot, jak obiekt własnych fantazji.

Badania[1] wykazują, że aż 45% ankietowanych kobiet-sportowców doświadczyło molestowania seksualnego ze strony mężczyzn. W czasach naznaczonych ruchem #MeToo i ciągłym skupieniem społeczeństwa na kobiecym wyglądzie i seksualności, dostrzeżenie ciężkiej pracy wkładanej w sukcesy sportowe bywa utrudnione.

Cheerleading meczowy to papierek lakmusowy tego zjawiska

Począwszy od Dallas Cowboys w latach siedemdziesiątych, cheerleading coraz bardziej oddalał się od prawdziwego wspierania drużyny poprzez prowadzenie dopingu dla kibiców. Ówczesny manager zespołu Tex Schramm zamienił koedukacyjną, uniwersytecką cheerleadingu w seksowne tancerki, zmieniając na dziesięciolecia obraz pokazów podczas meczów. Zamiana charakteru występów ze sportowego na seksowne tancerki sprawiła, że na całą dyscyplinę sportu spłynęły krzywdzące opinie. A przecież cheerleading sportowy to sport trudny i często niebezpieczny. Akrobacje, które wykonują zawodnicy, wymagają ogromnego poświęcenia i siły. Podobnie jak w każdym innym sporcie, cheerleaders uczą się pracy zespołowej i wytrzymałości.

Cały świat cheerleadingu, niezależnie od tego czy mówimy o występach na meczach, czy o pokazach w cheerleadingu sportowym jest pokrzywdzony przez stereotypy i nadal tkwiące w głowach stwierdzenie, że cheerleaders muszą być sexy. A co to właściwie znaczy, zwłaszcza w dzisiejszych czasach, kiedy tyle się mówi o body positive? Często też bycie sexy jest mylone z wulgarnością i niestety, takie sytuacje nie sprzyjają promocji prawdziwego cheerleadingu. W związku z tym stereotypem cierpią także zawodnicy cheerleadingu sportowego, którzy naprawdę bardzo ciężko trenują, aby osiągnąć wiele akrobatycznych czy tanecznych umiejętności, ponieważ często słyszą, że „tylko machają pomponami”. – mówi Małgorzata Wrońska, międzynarodowa trenerka cheerleadingu.

Seks sprzedaje

Sport zawodowy to biznes, gdzie decyzje podejmowane są na podstawie zysków i korzyści. –Nie od dziś wiadomo, że seksowne dziewczyny są w stanie sprzedać wszystko. – stwierdza Małgorzata Wrońska międzynarodowy ekspert cheerleadingu. Cheerleaderki mogą zapewnić klubowi sportowemu większy zasięg w Internecie, czy czas antenowy w telewizji. – Problem polega na tym, że wszyscy trenują ciężko, aby osiągnąć jak najlepsze wyniki, ale tylko kobiety będzie się przedstawiać przez pryzmat urody. – dodaje Małgorzata Wrońska.

 

[1] Brooks Christine, Using Sex Appeal as a Sport Promotion Strategy. „Women in Sport and Physical Activity Journal” (brakuje podania strony, numeru wydania, roku)

Poprzedni

Bądź piękna w dniu ślubu - jak przygotować swoją skórę na tę ważną okazję?

Następny

Mallaroy. Tom I

Zobacz również to: