fbpx
czwartek, 28 marca 2024

Nawet najdoskonalsze istoty nade wszystko pragną wolności.

Posąg z marmuru – kobieta – żona – matka – wolny duch – Galatea.

Madeline Miller, laureatka Orange Prize, autorka „Kirke” i „Pieśni o Achillesie”, tym razem bierze na warsztat mit o Galatei, opowiadając na nowo historię znaną z „Metamorfoz” Owidiusza.

Przepiękne opowiadanie Madeline Miller, wydane w twardej oprawie – idealny prezent dla wszystkich miłośników mitologii i klasyki.

Literacka perełka w filigranowym, eleganckim wydaniu!

W starożytnej Grecji utalentowany rzeźbiarz został pobłogosławiony przez boginię, która obdarowała jego arcydzieło z marmuru – najpiękniejszą kobietę, jaką kiedykolwiek widziano – darem życia. Poślubiwszy swój doskonały twór, Pigmalion oczekuje, że jego żona będzie uosobieniem posłuszeństwa i pokory – niczym więcej jak pięknym, ożywionym przedmiotem. Ale Galatea szybko przekonuje się, że jej uroda jest doskonałym narzędziem manipulacji, a oprócz wspaniałego ciała posiadła też lotny umysł i wolną wolę.

Ogarnięty obsesją mąż chce sprawować nad Galateą pełną kontrolę. W końcu izoluje ją od świata pod stałym nadzorem lekarza i pielęgniarki. Jeśli Galatea nie chce, by jej piękna córka podzieliła jej los, musi przywrócić im obu wolność – bez względu na cenę…

Historia Pigmaliona poruszała miliony ludzi na przestrzeni wieków. Stała się inspiracją dla George’a Barnarda Shawa, gdy pisał słynny dramat Pigmalion. Sztuka, która od ponad stu lat nie schodzi z afisza, doczekała się 11 adaptacji filmowych – w tym uwielbianego musicalu z Audrey Hepburn, My Fair Lady z 1964 roku.

Madeline Miller jako pierwsza opowiada na nowo mit o Pigmalionie i Galatei z perspektywy ożywionego posągu – doskonałej rzeźby, która stała się kobietą z krwi i kości; z ludzkimi skazami i wadami, ciekawością świata, a przede wszystkim z potrzebą autonomii i swobody, nieodpartym pragnieniem niezależności.

Przepięknie napisana opowieść! Miller skutecznie uwolniła się od konwencji, którą do tej pory narzucała antycznym tekstom narracja z męskiego punktu widzenia.

„Literary Review”

Pasjonująca… Jedną z największych zalet tej historii jest to, że choć znamy ją od tysięcy lat, pasja Miller sprawia, że opisywane wydarzenia wydają się nieoczekiwane i wstrząsające swym dramatyzmem i okrucieństwem.

Kobiecy blask, który autorka rzuca na opisywaną historię, nie zniekształca jej, ale podkreśla detale, które wcześniej kryły się w mroku.

Ron Charles, „Washington Post”

Miller oddaje głos postaci, którą klasyczne dzieła skazały na milczenie, i tworzy zupełnie nową opowieść z okruchów pozostawionych nam przez starożytnych.

„Guardian”

Uważasz, że grecka mitologia nie jest dla ciebie? Madeline Miller udowodni, jak bardzo się mylisz – autorka czyni swą magię powoli, lecz niezwykle skutecznie, stopniowo wprawiając czytelników w zachwyt. Starożytne opowieści i postaci filtruje przez współczesność, oddaje im głos, by wreszcie mogły wypowiadać najważniejsze dla nas wszystkich i nigdy niestarzejące się prawdy.

„People”

Miller odważyła się na współczesne, feministyczne podejście do klasycznej narracji. I chociaż sceneria to mistyczny świat bogów, potworów i nimf, bohaterka tej historii w istocie jest po prostu jedną z nas.

„O Magazine”

Poprzedni

Kasta nieskazitelnych

Następny

Bombka. O dziewczynkach, które odmieniły święta

Zobacz również to: