To pytanie zadaje sobie wiele osób. Czy jest jedna recepta na szczęście, spokój i zadowolenie? Psychologowie podkreślają, że wiele zależy od indywidualnych predyspozycji, stylu życia, osobowości, a także wieku. Im jesteśmy starsi, tym trudniej jest osiągnąć wewnętrzne spełnienie.
Co zadziwiające, nie zawsze bogactwo jest wyznacznikiem dobrego i szczęśliwego życia. To stereotyp, który dość mocno zakorzeniony jest w świadomości ludzi. Na co zatem należy zwrócić uwagę? Jak organizować codzienność, by mieć czas na wszystko?
Jak być zdrowym i szczęśliwym w pandemii
Okres pandemii przewartościował to, co znaliśmy i ceniliśmy do tej pory. Może warto przystanąć i stać się empatycznym, wrażliwym uczestnikiem codzienności? Bezustanna pogoń za czymś nie jest wcale wyznacznikiem szczęścia. Dobrze jest to sobie uświadomić.
Rozmowy z ludźmi, którzy otarli się o śmierć jasno pokazują, że najbardziej żałują oni tego, że zbyt mało czasu przebywali z bliskimi, odpoczywali czy po prostu doceniali życie. Powiększające się sumy na bankowym koncie mogą cieszyć, jednak tylko przez chwilę. Bo szczęście tkwi zupełnie gdzie indziej!
Cudowny lek: rodzina, przyjaciele, znajomi
Samotność jest plagą naszych czasów. Wiele osób doprowadza ona do depresji, obniżenia nastroju, a nawet prób samobójczych. Człowiek potrzebuje do życia obecności innych ludzi, by właściwie funkcjonować, rozwijać się.
Okres pandemii dobitnie pokazał nam, jak trudno funkcjonować samemu. Izolacja wywołała wiele negatywnych sytuacji i emocji. Dlatego tak ważne są wspólne chwile z rodziną, bliskimi, przyjaciółmi, a nawet znajomymi z pracy.
Niektórzy z nas uważają, że długie celebrowanie niedzielnego obiadu to strata czasu. Spotkanie z przyjaciółką w kawiarni to fanaberie i niepotrzebny wydatek. Nic bardziej mylnego. Przebywanie z osobami życzliwymi, darzącymi nas sympatią czy miłością to wzajemna lekcja człowieczeństwa i wymiany dobrych myśli. Takie spotkania napełniają człowieka dobrą energią i są motywacją do zmagań z codziennością.
Jeśli w naszym życiu przydarzy się sytuacja trudna, stresogenna to łatwiej nam ją znieść, gdy jesteśmy otoczeni bliskimi. Samotność pogłębia negatywne emocje. Warto o tym pamiętać. Jeśli w naszym otoczeniu jest osoba, która doświadczyła straty męża czy żony to warto być blisko. Nawet wspólne milczenie bywa pomocne, choć z pozoru tak nie wygląda.
Rodzina i przyjaciele to siła. Pamiętać o tym należy na każdym etapie życia. Czasami jest za późno, by powiedzieć „kocham cię”, „dobrze, że jesteś”. Dlatego obecność bliskich osób jest najważniejszym czynnikiem wywołującym szczęście, radość, zadowolenie.
Carpe diem!
Hasło epikurejczyków stanowi też życiowe motto wielu z nas, choć Polacy znani są ze swojej tendencji do narzekania i czarnowidztwa. Ciesz się chwilą, życiem, doceniaj przyjemności, nie martw się na zapas. Taka postawa ułatwia egzystencję i jest antidotum na trudy codzienności.
Psychologowie radzą, by w każdej sytuacji, nawet najtrudniejszej, zobaczyć jakieś cechy pozytywne. Wyobraźmy sobie, że ktoś wpada w długi, nie może związać końca z końcem. Czy taka sytuacja może napawać optymizmem? Tak, jeśli to wydarzenie czegoś dobrego nas nauczy, np. oszczędzania, inwestowania czy zdobycia nowych umiejętności, kwalifikacji.
Także choroba może być paradoksalnie źródłem siły. Warto o tym pamiętać. Już ksiądz Jan Twardowski w „Odzie do rozpaczy” pisał, że życiu przeplatają się dobre i złe chwile, a gdyby tak się nie działo, to nie potrafilibyśmy cieszyć się z wydarzeń pozytywnych.
Ważne jest nasze osobiste „carpe diem”. By być szczęśliwym i zdrowym warto się relaksować, odpoczywać, nagradzać i cieszyć codziennością. Mogą to być nagrody niewielkie, ważne, by dawały radość. Dla jednych będzie to wieczór z powieścią ulubionej autorki i lampką czerwonego wina w dłoni. Dla innych weekendowe wyjście z córką do galerii handlowej i wybieranie ubrań.
Niespieszne wypicie kawy czy zjedzenie kawałka pysznego ciasta to też sposoby, by było lepiej. Warto takiego podejścia uczyć dzieci i młodzież. To zaprocentuje w przyszłości.
I najważniejsze, o czym mówili także wspomniani wcześniej epikurejczycy – rozkosz cielesna i przyjemności z tym związane. Seks dla wielu nadal jest tematem tabu i nie każdy potrafi mówić o nim swobodnie. Erotyczne spełnienie daje satysfakcję, odpręża, jest wyznacznikiem bliskości i poprawia humor. Szczególnie w długie, jesienne wieczory.
Zatem „chwytaj dzień” i ciesz się każdą chwilą. Bo jak śpiewał Marek Grechuta ” W życiu ważne są tylko chwile”. To one nadają życiu sens i sprawiają, że nawet trudne momenty można przetrwać i przezwyciężyć.
Zdrowy styl życia
Czasami przyczyną złego samopoczucia bywa świadomość, że czas przelatuje nam przez palce. To wywołuje frustrację. Warto zatem organizować codzienność, by odnaleźć sens życia.
Można zapisywać wszystko w podręcznym kalendarzu lub korzystać z gotowych aplikacji. Organizowanie dnia czy całego tygodnia bardzo porządkuje rzeczywistość całej rodziny, pozwala wygospodarować parę chwil na wspólny odpoczynek czy samotne momenty z ukochaną powieścią czy serialem.
Warto skorzystać z tej rady, ponieważ jest ona niezwykle prosta, nie wymaga większego zaangażowania, a bywa niezwykle skuteczna.
Człowiek szczęśliwy zatem to człowiek zorganizowany, ale też mający kondycję fizyczną. Warto postawić na sport i zdrowy styl życia. Aktywność fizyczna nie tylko daje wewnętrzne zadowolenie, poprawia sylwetkę, odporność, pomaga schudnąć, ale jest też sposobem na ciekawe spędzenie czasu. Sport można uprawiać wspólnie z córką, koleżanką czy przyjaciółkami. To też kolejna okazja do spotkania i bycia razem.
Aktywność fizyczna pociąga za sobą kolejne właściwe zachowania, tj. odpowiednią dietę, unikanie jedzenia przetworzonego , picie dużej ilości wody, unikanie alkoholu czy nikotyny. Takie zachowania sprzyjają zdrowiu i warto o tym pamiętać.
Jak być zdrowym i szczęśliwym? – to cele, do których dąży każdy z nas. Mimo że jesteśmy indywidualistami to wymienić możemy cechy i postawy, które przybliżają nas do tego upragnionego stanu.