Plastik jest jedną z największych bolączek ekologicznych. Każdego dnia na całym świecie wyrzucamy ok. 100 milionów plastikowych butelek. A to tylko czubek góry lodowej. W plastik opakowane są makarony, kasze, lody, waciki, a nawet kalendarze czy rajstopy. W plastik pakowanych jest wiele warzyw i owoców, a także wędliny i sery. Co możemy zrobić, chcąc przyczynić się do eliminowania plastiku z naszej codzienności?
Rokrocznie produkujemy około 430 milionów ton plastiku, a jedynie 1/3 z tego jest przeznaczona do ponownego użytku. Co to oznacza dla naszej planety? Plastik jest obecnie jednym z najbardziej palących problemów: rozkłada się przez setki lat, a w trakcie tego procesu rozpada się na tzw. mikroplastik. Jest on uznawany przez wielu naukowców i ekologów za nawet jeszcze „gorszy” rodzaj śmieci, niż sam plastik. Mikroplastik to, jak sama nazwa wskazuje, drobinki plastiku tak niewielkie, że niewidoczne gołym okiem.
Naukowcy z przerażeniem stwierdzili, że mikroplastikiem skażone jest całe środowisko, ale nawet… nasze ciała. Już noworodki i niemowlęta (!) wydalają wraz z kałem 10 razy więcej mikroplastiku niż dorośli. A przyjmuje się, że każdego roku nieświadomie spożywamy tyle mikroplastiku, ile niezbędne by było do stworzenia karty kredytowej.
Co to oznacza dla naszego zdrowia? Jeszcze nie do końca wiadomo, ponieważ skażenie mikroplastikiem jest dopiero poznawane. Z pewnością jednak nie jest to „składnik odżywczy”, który jest nam niezbędny do życia.
Zanieczyszczenie plastikiem to nie tylko estetyczny i zdrowotny problem dla ludzi; ma ono również głęboko zakorzenione skutki dla ekosystemów wodnych i lądowych. Miliony ton plastiku trafia każdego roku do oceanów, powodując masowe śmierci zwierząt morskich i zakłócając równowagę ekosystemów. Ponadto, proces rozkładu plastiku trwa setki lat, co oznacza, że pozostawia on trwałe ślady na naszej planecie.
Rezygnując z plastiku lub minimalizując jego zużycie stajemy się nie tylko częścią ruchu zielonej zmiany i poprawiamy – chociaż odrobinę – świat z perspektywy ekologicznej. Ale również realnie wpływamy na swoje indywidualne zdrowie i naszych bliskich.
Najważniejszym krokiem w kierunku bardziej ekologicznego stylu życia jest eliminacja plastikowych produktów jednorazowych z naszej codziennej rutyny. Na rynku pojawia się coraz więcej alternatyw, które pozwalają nam z łatwością zastąpić szkodliwe dla środowiska artykuły, takie jak np. naczynia jednorazowe BIO. Wprowadzenie ekologicznych produktów do Twojego domu nie musi się wiązać z diametralną zmianą postępowania, która wpłynęła by na Twoją niewygodę.
Przykłady, jak w codziennym życiu można zastąpić plastikowe produkty jednorazowe ich ekologicznymi odpowiednikami:
Realna zmiana w redukcji plastiku wymaga przemyślanej strategii i konsekwentnych działań. Oto kilka praktycznych porad na każdy dzień, które pomogą stopniowo eliminować plastik z domu.
Pamiętaj również, aby unikać zbędnych plastikowych opakowań podczas zakupów. Coraz więcej sklepów oferuje opcję zakupu produktów luzem, co pozwoli ograniczyć ilość generowanych odpadów.
Stosuj opakowania wielokrotnego użytku. Zamiast sięgać po jednorazowe produkty, takie jak butelki czy kubki, inwestuj w trwałe alternatywy, które będziesz mógł używać wielokrotnie: termokubki, wielorazowe torby na zakupy. To nie tylko bardziej ekologiczne, ale także ekonomiczne rozwiązanie.
Miej również w pamięci, że recykling to nie wszystko. Recykling jest ważny, ale równie ważne jest unikanie potrzeby recyklingu. Staraj się ograniczać ilość plastiku wchodzącego do twojego domu – będzie to oznaczało również mniej wyjeżdżającego plastiku w żółtych torbach.
Na koniec jeszcze jedna uwaga: pamiętaj, że każda zmiana wymaga cierpliwości i wyrozumiałości do siebie samego. Jeśli zdarzy Ci się potknąć na swojej drodze do całkowitego wyeliminowania plastiku – nie obwiniaj się za to. Mylić się jest rzeczą ludzką, a dążenie do celu zawsze wiąże się z drobnymi potknięciami. Nie zrażaj się i działaj – małe zmiany przekładają się na olbrzymią różnicę.
